Minęło pięć lat odkąd UE zakazała testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach oraz sprzedaży jakichkolwiek produktów testowanych na zwierzętach. Chociaż firmy europejskie odkryły inne alternatywy zarówno etyczne, jak i bardziej dokładne, to przeprowadzanie testów na zwierzętach nadal jest powszechne na całym świecie. Teraz UE jest gotowa zakazać globalnego eksportu 

Włochate, zabawne i milutkie, te króliki nawet nie wiedzą, jakie mają szczęście, że żyją w Europie. Dzięki przepisom UE nie będzie już ich można używać jako królików doświadczalnych w przemyśle kosmetycznym. Testowanie produktów kosmetycznych na zwierzętach i sprzedaż produktów testowanych na zwierzętach zostały całkowicie zakazane w 2013 r.Parlament Europejski zamierza obecnie wprowadzić globalny zakaz.

Uważam, że jako Unia Europejska udowodniliśmy już, że zakaz może prawidłowo funkcjonować i nadszedł czas, by zadziałać. Musimy mieć pewność, że globalny zakaz będzie dotyczył nie tylko Unii Europejskiej, ale także całego świata.Uniemożliwienie testów na zwierzętach nie będzie łatwe. Cztery na pięć krajów na świecie nadal pozwalają na stosowanie tych praktyk. A w Chinach, gdzie branża kosmetyczna jest jednym z ważniejszych sektorów gospodarczych, takie testowanie jest obowiązkowe. Jednak wraz z rosnącą liczbą firm przechodzących na alternatywne metody testowania oraz konsumentów coraz częściej kierujących się względami etycznymi przy dokonywaniu zakupów, ten trend może wkrótce ulec zmianie.

To był wielki sukces, w którym organizacje pozarządowe, naukowcy oraz przedstawiciele różnych gałęzi przemysłuwspółpracowały z politykami, by wspólnie osiągnąć cel. Parlament Europejski chce, aby Organizacja Narodów Zjednoczonych uznała dobrostan zwierząt za priorytet i społeczeństwo jest podobnego zdania. Według niedawnego badania Eurobarometru, 89% obywateli UE chce również, aby UE zrobiła więcej w celu promowania ochrony zwierząt na całym świecie.

PE 2018