Oj, zorzo ty, zorzeńko, zorzeńko wieczorna
Oj, zorzo ty, zorzeńko, zorzeńko wieczorna Oj, luli, luli … zorzeńko wieczorna Zorzeńka wieczorna, słoneczko wchodzące Oj, luli, luli … słoneczko wchodzące Wysoko słońce wschodziło, daleko świeciło Oj, luli, luli … daleko świeciło Na las i na pole, na niebieskie morze Oj, luli, luli … Nad niebieskim morzem tam leżała deseczka Oj, luli, luli … Deseczka dębowa albo kładka sosnowa Oj, luli, luli … Po tej kładce nikt nie chadzał Oj, luli, luli … Nikt nie chadzał, nikogo nie prowadzał Oj, luli, luli … Przeszedł Darioniuszka, przeszedł Wasilewicz Oj, luli, luli … Powiódł za sobą młodą panią Oj, luli, luli … Młodą panią Ninę Wasiliewnę Oj, luli, luli …